„Najważniejszy element twórczości to serce”. W piątkowych „Kwiatkach polskich” gościem był Remigiusz Mróz, który od kilku lat znajduje się na liście najchętniej czytanych polskich autorów. „Wszystko w Polsce jest polityczne. Z mojego punktu widzenia istotne jest to, co się dzieje na rynku literackim. Nieważne co napiszesz, to i tak będzie to odebrane w taki sposób” – powiedział. W piątkowym wydaniu „Kwiatków polskich” gościem Katarzyny Kasi i Grzegorza Markowskiego był Remigiusz Mróz – pisarz i prawnik, najpopularniejszy autor w Polsce, najbardziej znany z serii o Joannie Chyłce czy komisarzu Forście.Remigiusz Mróz marzył o karierze politycznejAutor bestsellerów przyznał, że kiedyś marzył o zostaniu politykiem, dlatego zaczął wcześnie nosić garnitury, aby zawczasu przygotować się do tej roli. – Wszystko w Polsce jest polityczne. Z mojego punktu widzenia istotne jest to, co się dzieje na rynku literackim. Nieważne co napiszesz, to i tak będzie to odebrane jako polityczne – powiedział Mróz.Pisarz zaznaczył, że do twórczości mimowolnie przenikają poglądy lub osobiste spostrzeżenia autora, które w książce mogą być odebrane jako „propaganda”.Remigiusz Mróz powiedział, że sumiennie pisze kryminały codziennie. – Najważniejszym elementem dobrej twórczości jest serce – nie trzeba go wycinać, ale warto je włożyć do swojej książki – dodałCzytaj także: Duda napisał książkę. Znany pisarz reaguje: „Czuję się trochę zagrożony”