Michał Wawrykiewicz w „Pytaniu dnia”. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) potwierdził, że wszystkie wyroki wydane z udziałem tzw. neosedziów w Polsce są pozbawione mocy prawnej. – Każdy sąd jest zobowiązany uznać za niebyły taki wyrok, czyli wrzucić go do niszczarki – powiedział w „Pytaniu dnia” w TVP Info europoseł Michał Wawrykiewicz. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) stwierdził, że sąd krajowy jest zobowiązany uznać za niebyły wyrok sądu wyższej instancji, jeśli ten nie spełnia wymogów niezawisłości i bezstronności. To kolejny wyrok odnoszący się do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. TSUE w wydanym w czwartek (4 września) wyroku przypomniał, że wcześniej odmówił tej izbie statusu sądu w rozumieniu prawa unijnego. Wskazał, że do sądu krajowego należy ocena, czy sędziowie zasiadający w składzie SN zostali powołani zgodnie z unijnymi wymogami. Przypomniał jednocześnie, że obecność choćby jednego sędziego powołanego nieprawidłowo – jak stwierdził w wyroku – pozbawia cały skład statusu sądu spełniającego kryteria prawa UE.Prowadząca program Justyna Dobrosz-Oracz zapytała gościa, Michała Wawrykiewicza, czy w takim razie ważne jest zatwierdzenie wyborów prezydenckich w Polsce. – Nie mamy stwierdzenia ważności wyborów. Pytanie, czy ważnym elementem procesu wyborczego jest stwierdzenie ważności wyborów. Prawo nie odpowiada nam na to, w sposób absolutnie jednoznaczny. Szymon Hołownia wziął na siebie odpowiedzialność za to, bo zaprzysiągł prezydenta Nawrockiego. Moim zdaniem się pospieszył. Powinniśmy poczekać na decyzje legalnie wybranego Sądu Najwyższego – powiedział europoseł Koalicji Obywatelskiej. Mecenas Wawrykiewicz podkreślił, że już wcześniej TSUE uznał, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego nie jest sądem już wcześniej, ale teraz poszedł krok dalej.Zobacz także: Ubierają togi, będą płacić. Minister Żurek o skutkach wyroku TSUE– Dzisiaj Trybunał wydał instrukcje, co robić z tzw. orzeczeniami tejże Izby, ale nie tylko jej. Powiedział o wszystkich wyrokach sądów, w których mamy niewłaściwy skład. Każdy sąd jest zobowiązany uznać za niebyły taki wyrok, czyli wyrzucić go do niszczarki – powiedział mecenas Wawrykiewicz w „Pytaniu dnia”.System prawa i bezprawiaJustyna Dobrosz-Oracz zauważyła, że wszyscy neosedziowie pobierają pensje, a polscy podatnicy płacą odszkodowania za podejmowane przez nich wyroki, bo nie mają one mocy prawnej. W praktyce mamy dwa systemy prawne.– To nie są dwa systemy prawne, tylko mamy system prawa i bezprawia. Ten system bezprawia budowany mozolnie przez PiS. On istnieje, ale nie ma umocowania prawnego. Minister Żurek powiedział, że każdy uzurpator, który wkłada togę oraz biret i wydaje orzeczenia wbrew temu dzisiejszemu wyrokowi TSUE, będzie ponosił odpowiedzialność finansową – podkreślał w „Pytaniu dnia” europoseł Michał Wawrykiewicz.W grę w tej chwili wchodzą już kwoty odszkodowań liczone – według ministra sprawiedliwości – w setkach milionów złotych. A to jeszcze nie jest koniec.– W Trybunale Sprawiedliwości zawieszone jest około tysiąca spraw, a może nawet więcej. One cały czas napływają i czekają na wykonanie wyroku „Wałęsa przeciwko Polsce”. Jeśli minie listopad i nie będziemy mieli ustawy podpisanej przez prezydenta, to otworzą się te wrota, w których tkwią te sprawy. Będą zasądzone kolejne odszkodowania, a za te odszkodowania będą odpowiadać ci, który wydają te pseudowyroki – powiedział mecenas Wawrykiewicz.Zdaniem europosła, Sejm i Senat powinni dążyć do naprawy sytuacji bez względu na to, czy prezydent Nawrocki zechce w tym uczestniczyć czy nie.Zobacz także: Ostra reakcja Manowskiej na spór w Trybunale Stanu. „Zabór tóg sędziowskich”– Sejm i Senat muszą jak najszybciej uchwalić ustawę naprawczą. Kilka projektów jest przygotowanych pod kierownictwem Krystiana Markiewicza. Mam nadzieje, że parlament do listopada tę ustawę uchwali i trafi ona na biurko prezydenta. Z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością możemy powiedzieć, że Karol Nawrocki zawetuje taką ustawę. Ale wtedy weźmie na siebie odpowiedzialność za ten gigantyczny chaos – powiedział mecenas Wawrykiewicz.