Rosyjska manipulacja faktami. Zyski Rosjan od rozpoczęcia pełnej eskalacji wojny są prawie zerowe. Nie ma zauważalnego postępu, agresor przekłamuje w sprawie danych dotyczących sytuacji na froncie. Analitycy mówią jednym głosem: Rosja notuje spadek. Ukraiński DeepState stale monitoruje sytuacje na okupowanych terenach i jednoznacznie ocenia regres, a nie postęp rosyjskich wojsk.Interaktywna mapa białego wywiadu, odzwierciedla sytuacje na linii frontu. Ich mapę w sierpniu wyświetlono około 900 tysięcy razy.Widoczne na niej pole bitwy jest pomocą dla cywili, czy bazą wiedzy dla ekspertów wojskowych. Przed eskalacją inwazji skupiano się na publikacji wiadomości oraz polityki.Swoją pierwszą mapę stworzyli w 2021 roku podczas ofensywy talibów w Afganistanie. Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej opublikowało nagranie, na którym widoczna jest mapa z zaznaczonymi obszarami części Ukrainy oraz państwa sąsiadujące. Ambicje na Kremlu sięgają obwodu charkowskiego oraz odeskiego. Szef Sztabu Generalnego Walerij Gierasimow podczas przemówienia w sprawie wiosenno-letniego okresu wojny zapowiedział masowe ataki na ukraińskie miasta. „The Kyiv Independent” podkreśliło znaczenie obu obwodów w kontekście dostępności do Morza Czarnego. Moskwa w swoich wcześniejszych żądaniach nie domagała się tych obszarów.Rosja kupuje ok. 4 procent obwodu charkowskiego, z drugiej strony Ukraińcy kontrolują cały obwód odeski.CZYTAJ WIĘCEJ: Ukraina świętuje Dzień Niepodległości. „Nie jest ofiarą, jest wojownikiem”Analitycy mówią jednym głosem Analityk Conflict Intelligence Team z goła inaczej interpretuje postępy wojenne Rosjan. „Każde terytorium, na którym pojawił się rosyjski żołnierz, uznawane jest za kontrolowane przez Rosję” – ocenił.Amerykański Instytut Badań nad Wojną jednoznacznie stwierdziło wyolbrzymienia Gierasimowa, dotyczące osiągnięć wojsk w wiosenno-letnich walkach. Postępy Rosja w regionie Dobropilla nie są zaawansowane, a przedwczesne. „W ciągu dwóch lat i jedenastu miesięcy ogólny zysk Rosji na okupowanym terytorium jest praktycznie zerowy”– odniósł się DeepStateNa podstawie mapy DeepState w sierpniu Rosja zajęła 464 kilometry kwadratowe terytorium, notując spadek o 18 procent względem poprzednich miesięcy. Przeprowadzono około 5027 ataków, co stanowi obniżenie, patrząc na poprzednie miesiące. Oceniono, iż na początek września spadła aktywność wojsk w rejonie kurskim, natomiast w połowie sierpnia odnotowano tam 126 ataków. CZYTAJ TAKŻE: Rosyjskie aktywa nie dla Ukrainy. „Konfiskata w tej chwili nierealna”Widoczne postępy są zauważalne w obszarze miejscowości Dobropilla. Wojska skutecznie posunęły się w głąb obszaru zajmując 23 kilometry kwadratowe. Dowództwo strategiczne Sił Zbrojnych Ukrainy zdementowało komunikaty o przełamaniu linii w pobliżu miasta. To nie jest pierwsza sytuacja kiedy podawane są nieprawdziwe informacje dotyczące linii frontu. Podobne sytuacje miały miejsce przy sytuacji w Pokrowsku, gdzie rosyjska grupa nie odniosła sukcesu.Fakty się rozmywają Rosjanie od dłuższego czasu opierają swoją komunikację w tematyce wojennej na propagandzie i dezinformacji. Przedstawiają perspektywiczne statystyki, które znacząco odbiegają od realiów.Przestano podawać statystyki liczby zgonów, czym może skutkować sytuacja wojenna na Ukrainie. CZYTAJ WIĘCEJ: Rosja straszy zajęciem Donbasu. Ukraina odpowiadaInstitute for the Study of Wars poinformował, że rosyjski rząd chce zatuszować dane demograficzne.Celem takich działań może być kształtowanie opinii w oparciu o „sukcesy” rosyjskich wojsk.