Wśród tematów sprawa Mercosur. Premier Donald Tusk zapowiedział, że spotka się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. – Będę jutro w Paryżu, nie tylko na konferencji koalicji chętnych, ale znajdę też czas, aby w rozmowie w cztery oczy z prezydentem Macronem rozmawiać o tym, jak łagodzić skutki Mercosuru – powiedział premier. Premier Donald Tusk w środę wziął udział w 33. Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach. W trakcie konferencji prasowej potwierdził spotkanie w cztery oczy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Jak wyjaśnił, będzie z nim rozmawiał o tym, jak łagodzić skutki Mercosuru. W środę kolegium komisarzy unijnych ma przyjąć ostateczny tekst umowy między UE a blokiem państw Ameryki Południowej Mercosur. Następnie stanie się ona przedmiotem obrad Rady UE oraz Parlamentu Europejskiego.Premier o umowie z MercosurPremier Tusk zapytany o umowę z Mercosur powiedział, że „prawdopodobnie zostanie ona przyjęta większością głosów”. Zapowiedział jednocześnie, że Polska będzie przeciwna, „bo chcemy naprawdę zadbać, a przynajmniej zademonstrować, że nie odpuścimy, jeśli chodzi o interesy polskich producentów rolnych”.Tusk przyznał, że Polska nie ma w tej chwili partnerów do blokowania. – Nie ma w tej chwili poza Polską nikogo, kto chciałby zablokować Mercosur – stwierdził.Zapewnił, że jeśli Mercosur wejdzie w życie i pojawią się jakieś negatywne sygnały dotyczące np. rynku wołowiny, to Polska będzie się starała, „żeby Komisja Europejska natychmiast wprowadzała mechanizm obronny, czyli z powrotem nakładała cła”.– Dzisiaj z samego rana rozmawiałem z polskim komisarzem, ministrem Piotrem Serafinem, który wziął na siebie ciężar tłumaczenia – na czym polega polska specyfika. Mam prawo sądzić, że uzyskamy od Komisji Europejskiej nie tylko deklaracje, ale też praktyczne decyzje dotyczące mechanizmów obrony i kontroli – przekazał Tusk. Jak zaznaczył, „nie spoczniemy, dopóki nie wejdą w życie mechanizmy obronne”.Tusk zapowiada rozmowy z prezydentem Francji i szefową KE– O tym jutro będę rozmawiał z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen. Musi mieć świadomość, jakie ryzyka wiążą się z Mercosurem – powiedział premier.– Umówiliśmy się z Francuzami, że skoro nie chcą z nami budować mniejszości blokującej, to żeby przynajmniej wspólnie z nami przygotowali mechanizm obronny – dodał szef polskiego rządu. Zapowiedział, że w tej sprawie będzie rozmawiał z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. – Będę jutro w Paryżu nie tylko na konferencji koalicji chętnych, czyli tych państw, które pomagają Ukrainie w wojnie z Rosją, ale znajdę też czas, aby w rozmowie w cztery oczy z prezydentem Macronem rozmawiać o tym, jak łagodzić skutki Mercosuru – wskazał premier.Porozumienie z Mercosur (Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem) ma znieść bariery handlowe dla europejskich firm takie jak wysokie cła; przewiduje też uproszczenie procedur dla biznesu z UE oraz zniesienie przepisów i norm technicznych różniących się od norm międzynarodowych.Spotkanie tzw. koalicji chętnychWe wtorek Tusk przed obradami Rady Ministrów przekazał, że weźmie udział w spotkaniu tzw. koalicji chętnych.– W czwartek odbędzie się spotkanie tzw. koalicji chcących, to są 32 państwa, które się ze sobą kontaktują w sprawie Ukrainy, przyszłości Ukrainy, pomocy w wojnie z Rosją. Więc w czwartek będę uczestniczył (w tym spotkaniu), tym razem organizatorem spotkania jest prezydent Macron. Będziemy dyskutować o tym, co na tym etapie można zrobić na rzecz pokoju i zatrzymania rosyjskiej agresji – powiedział premier.Czytaj też: Umowa UE-Mercosur coraz bliżej. „Stanowisko Polski jest jasne”