Rosyjskie zakłócenia. Samolot przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen lądował niedawno awaryjnie na lotnisku w bułgarskim Płowdiwie. Zagłuszony GPS, zdaniem urzędników, to ingerencja Rosji. Nie pierwsza zresztą. Przez incydent samolot z przewodniczącą Komisji Europejskiej krążył ponad godzinę nad lotniskiem. Finalnie maszyna wylądowała bez elektronicznej nawigacji. – GPS na całym lotnisku przestał działać – stwierdził jeden z urzędników „ Finacial Times” przywołując słowa urzędników, określił, że była to niezaprzeczalna integracja Rosji. Nie tylko von der LeyenAle to nic nowego. Podobnych przypadków rosyjskiej ingerencji jest więcej. Obszar Zatoki Fińskiej czy kraje bałtyckie również zmagają się z takimi problemami. Od rozpoczęcia wojny na Ukrainie w 2023r. kraje sąsiadujące z Rosją zgłaszają liczne zagłuszenia.Organy w Estonii poinformowały o zainstalowaniu przez Rosję systemów maskujących sygnały w okolicach Zatoki Narewskiej. Na liście krajów, które zmagają się z ich tłumieniem GPS, jest również Polska. – Obserwujemy te zakłócenia. One są obserwowane nad obszarem Morza Bałtyckiego również u naszych sojuszników w państwach natowskich – zarówno w państwach bałtyckich, jak i państwach nordyckich, więc reagujemy. Te działania są związane, według naszych źródeł, z działaniami Federacji Rosyjskiej, z akcjami sabotażu również – powiedział Władysław Kosiniak Kamysz. Miejscem, w którym Rosjanie dokonują analizy satelity i łączności państw NATO, jest ich baza w Pioniersku. Fiński „Illta-Sanomat” podaje, że urządzenia tłumiące sygnał pochodzą z lat 80. ubiegłego wieku. Z biegiem czasu ulepszono je oraz rozbudowano metody zagłuszania. CZYTAJ WIĘCEJ: Awaryjne lądowanie Ursuli von der Leyen. Piloci mieli tylko papierowe mapyPo co Rosja zagłusza sygnały? Działania prowadzone przez Rosję mają różny charakter. Stosują zakłócenia w celach wojskowych czy politycznych.Tłumione sygnały GPS utrudniają lokalizację celów oraz nawigację dronów. W kontekście politycznym mogą destabilizować regiony przygraniczne.