Poważne zmiany. Hiszpania znacząco zmniejszyła zakupy rosyjskiego gazu – w lipcu 2025 r. surowiec z Rosji stanowił już tylko 6 proc. całkowitego importu. Proces ten trwał ponad trzy lata od początku pełnoskalowej inwazji na Ukrainę. W lipcu 2022 r. rosyjski gaz odpowiadał za 14,5 proc. zapotrzebowania Hiszpanii, a rok później udział ten wzrósł aż do 27,6 proc. Dopiero w ostatnich miesiącach kraj znacząco ograniczył import z Rosji, co hiszpańskie media uznają za przełom w uniezależnianiu się od tego kierunku dostaw.CZYTAJ TEŻ: USA rozważają nowe sankcje na Rosję po eskalacji działań PutinaUSA głównym dostawcą gazuHiszpania coraz więcej surowca sprowadza z Afryki, m.in. z Nigerii i Angoli, jednak najważniejszym dostawcą stały się Stany Zjednoczone. W pierwszej połowie 2025 r. ponad 30 proc. całego importu gazu ziemnego do Hiszpanii pochodziło z USA, co – jak podkreśla „ABC” – oznacza zmianę zależności geopolitycznej z Rosji na Amerykę.CZYTAJ TEŻ: Zaginął śmigłowiec z ośmioma osobami na pokładzie. Leciał ledwie osiem minut