Zakaz obowiązuje od poniedziałku. TPO to substancja wspomagająca utwardzanie lakieru hybrydowego na paznokciach. Badania nad jej szkodliwością trwały od dekady. Według naukowców TPO może negatywnie wpływać na rozrodczość. W związku z tym producenci kosmetyków muszą od poniedziałku (1 września) wycofać produkty z tą substancją ze sprzedaży, a stylistki powinny je zutylizować. Rzecznik Głównego Inspektora Sanitarnego Marek Waszczewski apeluje o zaopatrzenie się w lakiery wolne od TPO. Salony kosmetyczne od 1 września nie mogą stosować produktów zawierających tlenek difenylo-(2,4,6-trimetylobenzoilo)fosfiny (TPO). Związek uznany został za substancję szkodliwą dla zdrowia. Przez lata pełnił funkcję fotoinicjatora, czyli utwardzacza. Znaleźć go można było w lakierach hybrydowych, żelach do przedłużania paznokci i zdobień oraz klejach do tipsów.Zakaz stosowania lakierów z TPOOd 1 września nie można wprowadzać na rynek nowych produktów zawierających TPO, ani oferować, sprzedawać czy używać już dostępnych produktów w ramach aktywności komercyjnej.Rzecznik głównego inspektora sanitarnego Marek Waszczewski powiedział, że producenci kosmetyków muszą od 1 września wycofać produkty z tą substancją ze sprzedaży, a stylistki powinny je zutylizować. – Jest to nasz ogromny apel do kosmetyczek, żeby zachować się odpowiedzialnie i nie stosować tych produktów po 1 września – zaznaczył. Decyzja Komisji Europejskiej wiąże się ze stratami finansowymi salonów piękności.Czytaj także: „SkinnyTok” zagrożeniem dla zdrowia i życia. Unia ostro reaguje