Zatrzymano pięć osób. Policjanci zatrzymali pięć osób podejrzewanych o uszkodzenie historycznej Bramy nr 2 Stoczni Gdańskiej. Do akcji przyznaje się w mediach społecznościowych ruch Ostatnie Pokolenie. Oficer prasowy gdańskiej policji asp. sztab. Mariusz Chrzanowski poinformował, że 30 sierpnia około godz. 9.30 mundurowi zauważyli przy Bramie nr 2 grupę pięciu osób, których zachowanie wzbudziło podejrzenia.– Podczas legitymowania dwie z nich wyjęły z plecaka i torby gaśnice, z których następnie rozpyliły pomarańczowy proszek. W wyniku zdarzenia zanieczyszczona została m.in. elewacja budynku wpisanego do rejestru zabytków – relacjonował. Jak dodał, substancja została skierowana także w stronę funkcjonariuszy i radiowozów.Trzy kobiety i dwóch mężczyznTrzy kobiety w wieku 18, 23 i 24 lat oraz dwaj mężczyźni mający 23 i 64 lata zostali obezwładnieni i zatrzymani. – Przewieziono ich do komisariatu, gdzie policjanci wykonują dalsze czynności procesowe – zaznaczył Chrzanowski.W mediach społecznościowych Ostatnie Pokolenie poinformowało, że jeden z ich aktywistów „oblał tablicę z postulatami Solidarności w Stoczni Gdańskiej”. Na udostępnionym nagraniu sprawca twierdzi, że „zrobił to z premedytacją, świadomy konsekwencji, bo właśnie tam zaczęła się rewolucja, a dziś możemy utracić wszystko, co ona nam wywalczyła”. Organizacja przypomniała również, że 26 września planuje rozpocząć okupację Sejmu. Zatrzymani usłyszą zarzutyNa miejscu pracowali policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej oraz technik kryminalistyki. Funkcjonariusze analizują także nagrania z monitoringu, by dokładnie ustalić przebieg zdarzenia.– Po analizie materiałów zatrzymani najprawdopodobniej 31 sierpnia usłyszą zarzuty – przekazał oficer prasowy.Za zniszczenie zabytku grozi kara do 8 lat więzienia, za zniszczenie mienia – do 5 lat, a pomocnictwo w popełnieniu przestępstwa zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.Zobacz także: Ruszył proces aktywistek Ostatniego Pokolenia. Oblały słynny pomnik farbą