Przekazał laptopa i dostał 20 tys. euro. Zbierał dane z policyjnych baz, m.in. miejsca pobytu śledzonych osób, numery rejestracyjne ich pojazdów oraz dane dotyczące podróży – prokuratura w Wiedniu oskarżyła byłego agenta austriackiego wywiadu Egisto Otta o szpiegostwo na rzecz Rosji. Śledczy są przekonani, że Ott zbierał i przekazywał dane Rosjanom w latach 2015 – 2020. Pośredniczył w tym poszukiwany były niemiecki biznesmen, ukrywający się w Rosji Jan Marsalek. Uważa się go za centralną postacią rosyjskiej siatki szpiegowskiej działającej w Europie.Ott, aresztowany w marcu ubiegłego roku pod zarzutem szpiegostwa, nie przyznaje się do winy. Wraz z nim oskarżony został również inny, nieujawniony z nazwiska austriacki policjant.Sprzedał specjalistycznego laptopa SINA-SZ akt oskarżenia wynika, że były agent przekazał rosyjskim służbom m.in. specjalnego laptopa SINA-S, wykorzystywanego przez instytucje Unii Europejskiej do bezpiecznej komunikacji. W zamian miał otrzymać 20 tys. euro.Czytaj także: Duża grupa Rosjan deportowana z USA. Samolotem przez Kair do MoskwyWedług śledczych rosyjska operacja szpiegowska rozpoczęła się w 2015 r. Prócz Otta kluczową rolę odegrać miał w niej Martin Weiss – były szef austriackiego wywiadu BVT, który uciekł w 2021 r. do Dubaju, oraz właśnie Marsalek.Jednym z celów rosyjskiej siatki szpiegowskiej był bułgarski dziennikarz śledczy portalu Bellingcat Christo Grozew. Ott, jako pracownik służb, uzyskał adres Grozewa, który następnie przekazał Rosjanom. W 2023 r. doszło do włamania do domu dziennikarza, które zaplanować miał Ott w celu zdobycia laptopa dziennikarza i przekazania go Rosjanom.