Praga-Północ. Radni Pragi-Północ opowiedzieli się za wprowadzeniem nocnej prohibicji w sklepach i na stacjach benzynowych. To czwarta dzielnica stolicy, która pozytywnie oceniła projekty uchwał. Czternaście innych wyraziło sprzeciw. Rada Warszawy zdecydowała, że dzielnice opiniują dwa odrębne projekty uchwał: prezydenta Rafała Trzaskowskiego oraz radnych Lewicy i Miasto Jest Nasze.Propozycje różnią się godzinami wprowadzenia zakazu – projekt Lewicy przewiduje nocną prohibicję w godzinach 22.00-6.00, natomiast projekt prezydencki od 23.00 do 6.00.Różnica dotyczy także okresu karencji – 14 dni po publikacji w Biuletynie Informacji Publicznej według radnych oraz trzy miesiące w przypadku propozycji prezydenta.CZYTAJ TEŻ: Warszawskie dzielnice podzielone w sprawie nocnej sprzedaży alkoholuOgraniczenie sprzedaży alkoholu obejmuje sklepy i stacje benzynowe, jednak nie dotyczy lokali gastronomicznych, barów czy pubów.Poparcie Pragi-Północ i doświadczenia innych miastZa wprowadzeniem zakazu głosowało dziesięciu radnych Pragi-Północ, przeciw było dziewięciu z nich. Radna Wanda Grudzień zaznaczyła, że doświadczenia miast, które wprowadziły nocną prohibicję, są pozytywne, a mieszkańcy od dawna skarżyli się na zakłócenia spokoju wywołane nocnym handlem alkoholem.Zastępczyni burmistrza Anna Tomaszewska podkreśliła, że problemy związane z alkoholem i jego nocnymi zakupami utrudniają życie w dzielnicy.Dotychczas cztery warszawskie dzielnice poparły nocną prohibicję, a trzynaście było przeciw.W Polsce w latach 2018-2024 nocną prohibicję wprowadziło około 180 gmin. Na pełnym obszarze obowiązuje ona m.in. w Krakowie, Bydgoszczy, Białej Podlaskiej i Gdańsku, a w wybranych dzielnicach w Poznaniu, Wrocławiu czy Katowicach. Sezonowe ograniczenia nocnej sprzedaży wprowadzono także w Giżycku, Słupsku i Szczecinie.CZYTAJ TEŻ: Przez tydzień kradli jabłka z sadu. Zuchwali złodzieje uzbierali trzy tony