Nie brakuje też osobliwych metod. Nadchodzą nowe przepisy. Rząd chce, żeby dzieci do 16. roku życia już w przyszłym roku obowiązkowo używały kasków podczas jazdy na rowerach, hulajnogach i deskorolkach elektrycznych. W wielu krajach Europy podobne zasady obowiązują już od lat. Niektóre państwa stawiają na wysokie mandaty, inne – na presję społeczną. We Francji rodzice dzieci bez kasku mogą zapłacić nawet 750 euro grzywny, dla dorosłych kaski są „zalecane”. W Szwecji, gdzie kaski są obowiązkowe do 15. roku życia, mandaty są niższe, jednak brak ochrony głowy wiąże się z czymś, co dla wielu jest nawet trudniejsze do przyjęcia niż kara finansowa – społecznym ostracyzmem. Tam po prostu nie wypada jechać bez kasku, niezależnie od wieku.Badania nie pozostawiają złudzeń: kask ratuje życieWedług szwedzkiego Instytutu KTH noszenie kasku zmniejsza ryzyko wstrząśnienia mózgu o ponad połowę, a ryzyko uszkodzenia czaszki spada „drastycznie”. Podobne wnioski płyną z Norwegii: analiza wypadków z udziałem hulajnóg elektrycznych wykazała, że wszystkie ofiary śmiertelne w ostatnich latach jechały bez kasku.W Hiszpanii kaski są obowiązkowe dla wszystkich rowerzystów na każdej drodze – za brak ochrony głowy można dostać 200 euro mandatu. W Portugalii taki obowiązek dotyczy wyłącznie osób jeżdżących na rowerach elektrycznych. Zignorowanie przepisów kosztuje nawet 300 euro. W przypadku pozostałych pojazdów, takich jak tradycyjne rowery czy hulajnogi, władze jedynie zalecają stosowanie ochrony głowy.W Czechach kaski muszą zakładać osoby do 18. roku życia, a kampanie społeczne pokazują drastyczne skutki ignorowania nakazu. W Wielkiej Brytanii i Finlandii przepisy są łagodniejsze, ale brak kasku może wpływać na wysokość odszkodowania po wypadku.Obowiązkowe kaski dla rowerzystów i kierujących hulajnogami. Będą nowe zasadyPolski rząd planuje wprowadzenie nowych przepisów jeszcze w tym roku. Obowiązek noszenia kasków obejmie dzieci i młodzież do 16. roku życia na rowerach, hulajnogach oraz innych urządzeniach transportu osobistego.– Nam chodzi o to, żeby wszyscy, którzy się nimi poruszają, byli bezpieczni – tłumaczy minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Eksperci dodają, że kaski powinni nosić też dorośli – nie tylko dla bezpieczeństwa, ale też po to, żeby dawać przykład najmłodszym.Telewizja Polska zorganizowała akcję „Kask nie boli”. Inicjatywa prowadzona jest na kanałach TVP i podczas wydarzeń specjalnych. W miastach, w których będą się odbywać koncerty „Lata z Radiem i Telewizją Polską” oraz program „Polska na Tak”, pojawi się Miasteczko Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego przygotowane przez rajdowca Rafała Sonika.Czytaj także: Ortopeda grzmi. „Szlag mnie trafia, jak widzę dziecko bez kasku na rowerze”