„Putin po prostu się śmieje”. To byłaby realizacja scenariusza Putina i osłabienie bezpieczeństwa Ukrainy oraz Europy – szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas ostrzega przed zgodą na zatrzymanie przez Rosję okupowanych terenów. Jej zdaniem taki pomysł to pułapka. Pozwolenie Rosji na utrzymanie okupowanych ziem w ramach potencjalnego porozumienia pokojowego to „pułapka, w którą Putin chce, byśmy wpadli” – stwierdziła Kallas w rozmowie z BBC Today.Szefowa dyplomacji UE podkreśliła, że bezpieczeństwo Ukrainy nie może opierać się jedynie na obietnicach, lecz na realnych gwarancjach i silnej armii.Kalas ostrzega przed oddaniem Rosji okupowanych terenów Ukrainy Kaja Kallas wskazała, że obecnie w negocjacjach nie ma jeszcze konkretnych rozwiązań dotyczących udziału sojuszników Ukrainy w tworzeniu sił odstraszających. Jej zdaniem państwa należące do tzw. koalicji chętnych powinny jasno określić, co mogą zaoferować w zabezpieczeniu przyszłego pokoju.Zaznaczyła przy tym, że nie wiadomo jeszcze, jaką rolę pełniłyby w Ukrainie ewentualne siły sojusznicze.Spotkanie Trump–Putin na Alasce. „Uzyskał wszystko, czego chciał”Polityczka odniosła się również do spotkania Donalda Trumpa i Władimira Putina na Alasce. W jej ocenie rosyjski przywódca „uzyskał wszystko, czego chciał”, a sposób, w jaki został przyjęty, tylko ośmielił go do dalszej agresji. „Putin nie tylko nie ogranicza zabijania, ale je zwiększa” – oceniła Kallas.Jednocześnie potwierdziła, że Unia Europejska przygotowuje już 19. pakiet sankcji wobec Rosji, aby wywrzeć presję na Kreml i skłonić go do rozmów.CZYTAJ TEŻ: Z fast foodu do Brukseli. Kontrowersyjny biznesmen nowym ambasadorem USA