Jego partia ogłosiła czasowe zawieszenie działalności politycznej. Finlandia pogrążona jest w żałobie po śmierci Eemeliego Peltonena, 30-letniego posła Partii Socjaldemokratycznej. Według fińskich mediów i potwierdzeń parlamentu, parlamentarzysta popełnił samobójstwo na terenie gmachu legislacyjnego w Helsinkach. Policja przekazała, że nie doszło do żadnych działań przestępczych w związku ze śmiercią polityka. Okoliczności wskazują na samobójstwo. Do zdarzenia doszło w czasie letniej przerwy parlamentu.„Śmierć Eemeliego głęboko mną wstrząsnęła, podobnie jak nami wszystkimi” – napisała w oświadczeniu Tytti Tuppurainen, przewodnicząca socjaldemokratycznej grupy parlamentarnej, do której należał Peltonen. „Był bardzo cenionym członkiem naszej społeczności i będzie nam go bardzo brakować”.Peltonen został wybrany do parlamentu w 2023 roku. Pełnił również funkcję radnego miejskiego w Järvenpää – 50-tysięcznym mieście położonym na północ od Helsinek. Przed letnią przerwą polityk udał się na urlop zdrowotny z powodu problemów z nerkami.Czytaj także: Ekstremiści XXI wieku. Raport: Tak AI i fake newsy przyciągają fanatykówReakcje polityczne i zawieszenie działań– Dzisiaj rano doszło do śmiertelnego zdarzenia. Służby ratunkowe i policja zostały powiadomione przez centrum reagowania kryzysowego – poinformował Aron Toivonen, dyrektor ds. bezpieczeństwa parlamentu. Potwierdził także, że incydent miał miejsce w budynku parlamentu.Premier Finlandii Petteri Orpo wyraził głęboki smutek po otrzymaniu wiadomości. – To naprawdę smutna wiadomość. Składam wyrazy współczucia rodzinie, bliskim i współpracownikom Eemeliego. To wydarzenie dotyka nas wszystkich bardzo głęboko – powiedział, cytowany przez fińską telewizję publiczną Yle.W związku z tragedią jego partia, Narodowa Koalicja (KOK), ogłosiła czasowe zawieszenie działalności politycznej podczas letniego spotkania partyjnego.Fiński parlament przebywa obecnie na przerwie letniej, a sesje mają zostać wznowione na początku września.Czytaj także: Kim Dzong Un chwali „najpotężniejszą armię świata”. Daleko nie szukał