Chiny prężą muskuły. – Wiele jednostek prezentowanego sprzętu to najnowsze osiągnięcia technologiczne. Niektóre z nich to nasza narodowa »ciężka broń«, która w pełni pokaże zdolność naszej armii do wygrywania nowoczesnych wojen – zapowiadają generałowie. Podczas wrześniowej defilady z okazji 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej po raz pierwszy zaprezentowane zostaną najnowsze osiągnięcia chińskiego przemysłu zbrojeniowego, w tym m.in. zaawansowane systemy rakietowe i czołgi – przekazali przedstawiciele chińskiego ministerstwa obrony.Trwająca 70 minut defilada przejdzie przez plac Tiananmen 3 września. Zostanie podzielona na dwa główne etapy: ceremonię wręczenia sztandarów oraz przemarsz wojsk. W przemarszu tym weźmie udział 45 formacji wojskowych, w tym 15 oddziałów piechoty i trzy oddziały sił powietrznych oraz formacje historyczne. – Łącznie zapowiedziano uczestnictwo „ponad 10 tys. żołnierzy, a także setek samolotów i tysięcy jednostek sprzętu naziemnego” – poinformował zastępca dyrektora biura organizacyjnego defilady, gen. Xu Guizhong.Armia zaprezentuje również myśliwce i śmigłowce nowej generacji. Szczególny nacisk położony zostanie na zintegrowane systemy bezzałogowe i antydronowe, środki walki elektronicznej, zaawansowane pociski hipersoniczne, systemy obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, a także strategiczne pociski rakietowe.Czytaj także: Xi Jinping złożył Trumpowi obietnicę. „Chiny nie zaatakują”Przesłanie dla świata– Wiele jednostek prezentowanego sprzętu to najnowsze osiągnięcia technologiczne. Niektóre z nich to nasza narodowa »ciężka broń«, która w pełni pokaże zdolność naszej armii do wygrywania nowoczesnych wojen – zapowiedział dyrektor biura organizacyjnego defilady, gen. dywizji Wu Zekao.– Przygotowania do defilady traktujemy jak przygotowania do realnej operacji wojskowej – powiedział z kolei gen. Xu, dodając, że w nowych rodzajach uzbrojenia wykorzystano technologie takie jak system nawigacji satelitarnej Beidou czy modele symulacji komputerowych.Poprzednia taka parada, upamiętniająca formalną kapitulację sił japońskich we wrześniu 1945 r. i zakończenie II wojny światowej, została zorganizowana w 2015 roku. Wielu zachodnich przywódców zrezygnowało wówczas z udziału, obawiając się przesłania, jakie Chiny chciały wysłać światu poprzez zaprezentowanie swojej potęgi militarnej. W defiladzie przed 10 laty uczestniczył jednak rosyjski przywódca Władimir Putin, który ma pojawić się również w tym roku.Chiński przywódca Xi Jinping, który będzie otwierał paradę w Pekinie, był obecny w maju tego roku w Moskwie podczas tzw. Dnia Zwycięstwa.Czytaj także: Koniec II wojny światowej i nowa okupacja. „Odczucia były ambiwalentne”