Zapowiada się przełom? Hamas zaakceptował wstępną propozycję 60-dniowego zawieszenia broni w Strefie Gazy, obejmującą także stopniowe zwalnianie zakładników. Negocjacje prowadzone są z udziałem mediatorów z Egiptu i Kataru. Agencja AFP, powołując się na anonimowego przedstawiciela palestyńskich władz, podała, że Hamas przyjął propozycję zawieszenia broni. Porozumienie przewiduje 60-dniowy okres przerwy w działaniach zbrojnych oraz etapowe zwolnienie zakładników.Jak zaznaczono, jest to wstępne porozumienie mające na celu rozpoczęcie negocjacji w sprawie trwałego zawieszenia broni. Hamas przeprowadzi w tej sprawie konsultacje wewnętrzne z własnymi liderami oraz z przywódcami innych ugrupowań palestyńskich.Źródła informują, że premier Kataru Mohammed bin Abdulrahman Al Thani przybył w poniedziałek 18 sierpnia do Egiptu, gdzie prowadzone są „intensywne dyskusje” między delegacją Hamasu a mediatorami. Politycy z Egiptu i Kataru przedstawili nową propozycję, mającą na celu wznowienie rozmów.Antyrządowe protesty w IzraeluTymczasem w Izraelu odbyły się demonstracje i strajki w kilkudziesięciu miastach, w których – według Forum Rodzin Zakładników – mogło wziąć udział około miliona osób. Protestujący domagali się od rządu Benjamina Netanjahu zawarcia porozumienia z Hamasem i uwolnienia zakładników. W Jerozolimie doszło do starć z policją, a pod miastem użyto armatek wodnych; zatrzymano co najmniej 38 osób.Spośród 251 zakładników wziętych podczas ataku Hamasu z 7 października 2023 roku, 49 nadal jest przetrzymywanych w Strefie Gazy, z czego 27, jak twierdzi izraelskie wojsko, nie żyje. W wyniku ataku Hamasu zginęło 1219 osób. W odwetowej ofensywie Izraela na Strefę Gazy zginęło ponad 62 tysiące Palestyńczyków, głównie kobiet i dzieci. Trwa tam kryzys humanitarny, Izrael zapowiedział niedawno rozszerzenie operacji na pozostały obszar enklawy, którego dotychczas nie okupował.CZYTAJ TEŻ: Sankcje w praktyce. Rosjanie musieli płacić gotówką za tankowanie w USA