Spotkanie „koalicji chętnych”. „Zakończyło się spotkanie zachodniej Koalicji Chętnych na rzecz Ukrainy przed jutrzejszymi rozmowami w Waszyngtonie. Podkreśliłem, że aby nastał pokój, trzeba wywrzeć nacisk na agresora, a nie na ofiarę agresji” – napisał szef polskiego MSZ, Radosław Sikorski w mediach społecznościowych. Faza negocjacji na temat rozejmu w Ukrainie wchodzi w decydującą fazę. Po spotkaniu Trumpa i Putina na Alasce, dojdzie do następnego dojdzie w poniedziałek z prezydentem USA i Wołodymyrem Zełenskim. Ukraińskiemu prezydentowi będą towarzyszyć najważniejsi europejscy liderzy. Wizytę Zełenskiego w Waszyngtonie poprzedziło dzisiejsze połączenie internetowe przedstawicieli tzw. koalicji chętnych, państw które wspierają ukraińskie wysiłki obronne. Jednym z uczestników narady był polski minister sprawę zagranicznych Radosław Sikorski.„Zakończyło się spotkanie zachodniej Koalicji Chętnych na rzecz Ukrainy przed jutrzejszymi rozmowami w Waszyngtonie. Podkreśliłem, że aby nastał pokój, trzeba wywrzeć nacisk na agresora, a nie na ofiarę agresji” – czytamy w poście polskiego szefa dyplomacji. Zobacz także: Rosja i Ukraina stworzyły tajny kanał wymiany jeńcówZełenski ocenia spotkanieW naradzie „koalicji chętnych” brał też udział Wołodymyr Zełenski, który ocenił, że było to „ważne spotkanie”.„To istotne wsparcie dla Ukrainy w kontekście nadchodzącego spotkania z prezydentem (Donaldem) Trumpem. Dziś, wspólnie i w kilku formatach, ustalamy, o czym będziemy rozmawiać w Waszyngtonie” – napisał Zełenski.„Kluczowe jest, aby Europa pozostała tak zjednoczona, jak była w 2022 roku. Ta jedność przybliża sprawiedliwy pokój i musi pozostać silna” – ocenił Zełenski.Poinformował, że z szefową KE zgodzili się co do konieczności zawieszenia broni w celu podjęcia dalszych kroków dyplomatycznych, zapewnienia skutecznych gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy oraz utrzymania presji sankcyjnej na Rosję w celu ograniczenia jej przyszłego potencjału.„Dziękuję osobiście Ursuli i całej Europie, która wspiera Ukrainę i jej dążenia do sprawiedliwego zakończenia tej wojny” – dodał. Von der Leyen zadeklarowała w niedzielę na konferencji prasowej z udziałem Zełenskiego, że UE będzie wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie to konieczne, dla sprawiedliwego i trwałego pokoju. Zapewniła, że UE nadal wspiera dążenie Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej.Zobacz też: Zełenski po spotkaniu z szefową KE. „Ukraina musi być stalowym jeżozwierzem”