Trwa pora monsunowa. Pakistańskie władze poinformowały w piątek, że w ciągu ostatnich 24 godzin w wyniku intensywnych opadów deszczu na północnym zachodzie kraju oraz w innych regionach zginęło co najmniej 49 osób. W sumie od początku pory monsunowej, która zaczęła się pod koniec czerwca, w Pakistanie zginęło już w wyniku ulewnych deszczy ponad 360 osób, głównie kobiet i dzieci.Tragiczne w skutkach ulewyCo najmniej dziesięć osób poniosło śmierć w czwartek w regionie Gilgit-Baltistan w Kaszmirze – powiedział rzecznik władz regionalnych Faizullah Faraq. Siedem osób zginęło w innych częściach Kaszmiru.Szesnaście osób poniosło śmierć dzień wcześniej w prowincji Chajber Pasztunchwa na północnym zachodzie – przekazał przedstawiciel służb ratunkowych Anjad Khan. Siedemnaście osób jest nadal uważanych za zaginione.Powodzie dotknęły też region Battagram, zabijając 10 osób – oznajmił przedstawiciel władz Saleem Khan. Osiemnaście osób wciąż jest tam poszukiwanych.Ratownicy usiłują wydostać z doliny Siran w prowincji Chajber Pasztunchwa 1300 turystów, którzy utknęli w tej części kraju na skutek powodzi i osunięć ziemi.W regionie Gilgit-Baltistan znajdują się liczne lodowce. Służby ratunkowe ostrzegły turystów, by unikali terenów dotkniętych powodziami z powodu niebezpieczeństwa wylania się jezior lodowcowych.W 2022 r. Pakistan dotknęła najtragiczniejsza w historii pora monsunowa – zginęło ponad 1700 osób, a wielkość szkód oszacowano na 40 mld dolarów. Czytaj też: Chwila grozy w Tajpej. Boeing 747 uderzył o pas podczas lądowania