Wiceminister funduszy zabrał głos. Od piątku w ministerstwie pracuje sztab kryzysowy, który jest odpowiedzialny za to, żeby znaleźć wszystkie dowody i wyjaśnić wszystkie nieprawidłowości dotyczących dofinansowań – oświadczył Jan Szyszko, wiceminister funduszy i polityki regionalnej podczas konferencji prasowej zorganizowanej po ujawnieniu, że środki z Krajowej Planu Odbudowy były nieprawidłowo wydatkowane. Szyszko dodał, że rozpoczęły się kontrole Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości wśród pięciu operatorów, którzy byli odpowiedzialni za selekcję beneficjentów programu. – Szczególne wątpliwości dotyczą rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, ale nie ograniczamy kontroli do tej agencji – zaznaczył.– Dodatkowo trwa kontrola ministerstwa funduszy w samej PARP, która została zaordynowana. Dzisiaj są już w tej agencji urzędnicy ministerstwa, którzy będą PARP kontrolować – oświadczył. – Wnioski z totalnej, kompleksowej kontroli tej sprawy będą dostępne we wrześniu. To ekspresowe tempo w instytucjonalnym skontrolowaniu domniemanych, prawdopodobnych nieprawidłowości – pokreślił.Użytkownicy platformy X w czwartek wieczorem zaczęli zamieszczać przykłady firm z branży HoReCa, które otrzymały dotacje z KPO między innymi na jachty, sauny, ekspresy do kawy, solaria, wymianę mebli czy zakup wirtualnej strzelnicy. Sprawę w piątek zaczęły opisywać również media.Premier Tusk: Oczekuję szybkich decyzjiKontrole w tej sprawie zapowiedział resort funduszy, a prokuratura podjęła czynności sprawdzające. Premier Donald Tusk oświadczył, że nie zaakceptuje żadnego marnowania pieniędzy z KPO i oczekuje szybkich decyzji, a także odebrania środków w przypadku nadużyć. Zadeklarował, że konsekwencje będą wyciągane niezależnie od stanowiska i partyjnej przynależności.W piątek podczas konferencji prasowej wiceszef resortu funduszy Jan Szyszko przekazał, że informacje o nieprawidłowościach do kierownictwa MFiPR dotarły „kilka tygodni temu”. Przedstawiciel MFiPR dodał, że w związku z nimi z końcem lipca ze swojego stanowiska odwołana została poprzednia prezes PARP Katarzyna Duber-Stachurska.Resort funduszy zadeklarował weryfikację przyznanych środków z KPO dla przedsiębiorców z branży gastronomiczno-hotelarskiej. Zapewnił, że wstępne wyniki kontroli, jaką przeprowadzi PARP będą „prawdopodobnie pod koniec września, a na pewno w trzecim kwartale tego roku”. MFiPR dodało, że Polska w grudniu przedstawi w KE do rozliczenia wskaźnik oparty na zweryfikowanych, prawidłowych projektach.Z danych PARP przekazanych PAP wynika, że w ramach wsparcia MŚP z branży HoReCa w KPO zawarto 3005 umów na 1,2 mld zł, wypłacono z kolei 110 mln zł.Odpowiedź Prokuratury EuropejskiejW niedzielę portal Money.pl zamieścił odpowiedź Prokuratury Europejskiej, w której wskazała, że jest ona odpowiedzialna za „prowadzenie dochodzeń w sprawie ewentualnych nadużyć finansowych związanych z funduszami UE"”. Prokuratura Europejska dodała, że ta sprawa zdecydowanie ją interesuje; prokuratura pozostaje w ścisłym kontakcie z organami krajowymi.Celem dofinansowania HoReCa w ramach KPO jest wsparcie mikro, małych i średnich przedsiębiorstw z branży hotelarstwa, gastronomii, turystyki i kultury. Sektory te były najbardziej poszkodowane w związku ze skutkami pandemii COVID-19.Zasady naboru HoReCa ustalono w 2023 roku. Wnioski o przyznanie funduszy można było składać w okresie maj-czerwiec oraz lipiec-październik 2024 roku. W drugiej rundzie składania wniosków wprowadzono ułatwienia dla ubiegających się o dodatkowe środki, w tym między innymi obniżono do 20 proc. minimalny spadek obrotów liczony rok do roku w latach 2020-2021 (w pierwszym naborze było to 30 proc.).Czytaj więcej: Kontrowersje wokół KPO. Ministerstwo wstrzymuje wypłaty