Hołd dla niezłomnego boksera. Podczas otwarcia II Memoriału im. Jana Biangi w Gdańsku prezydent Karol Nawrocki oddał hołd legendarnemu bokserowi, podkreślając jego patriotyzm i niezłomność. Bianga był więziony w niemieckich obozach koncentracyjnych, bo odmówił wyrzeczenia się polskości. W niedzielę w Klubie Bokserskim Brzostek Top Team w Gdańsku zainaugurowano II Memoriał im. Jana Biangi. Karol Nawrocki przypomniał, że wybitny pięściarz został uwięziony przez Niemców w obozach koncentracyjnych wyłącznie za to, że był Polakiem i nie podpisał volkslisty.– W jego sercu była Polska, w jego żyłach płynęła polska krew – mówił prezydent.Podkreślił, że Bianga był gotów ciężko pracować w kamieniołomach i znosić obozowe cierpienie, by pozostać wiernym ojczyźnie. – Dziś łączą się tu świat wartości, sportu i sukcesu – dodał.Kariera i wojenne przejściaJan Bianga urodził się w 1910 r. w Sopocie. Był wielokrotnym medalistą mistrzostw Polski i Pomorza w boksie, reprezentantem Gedanii oraz współpracownikiem trenera Feliksa Stamma. W 1939 r. odmówił współpracy z Gestapo i został aresztowany. Przeszedł przez obozy w Nowym Porcie, Stutthofie, Sachsenhausen i Mauthausen-Gusen, gdzie spędził pięć lat.Powrót do sportu po wojniePo powrocie do Sopotu w 1945 r. Bianga poświęcił się szkoleniu młodych bokserów. Pracował m.in. we Flocie Gdynia, Gwardii i Polonii Gdańsk, a także jako asystent trenera kadry narodowej. Zmarł w 1982 r., pozostawiając po sobie pamięć zarówno jako sportowiec, jak i niezłomny patriota.Czytaj również: Zniknięcie białoruskiej opozycjonistki. Wiadomości od „przyjaciela” z KGB