Jest oficjalne pismo. Hun Manet, premier Kambodży, formalnie nominował prezydenta USA Donalda Trumpa do Pokojowej Nagrody Nobla. W piśmie kierowanym do Komitetu Noblowskiego w Oslo, zawartym w opublikowanej w czwartek informacji, premier podkreślił „wyjątkową państwowość” Trumpa i jego „wizjonerską i innowacyjną dyplomację”, które – jak napisał – doprowadziły do zawieszenia działań zbrojnych między Kambodżą a Tajlandią. Dramatyczny konflikt rozpoczął się 24 lipca i trwał pięć dni, pochłaniając 43 ofiary śmiertelne i przesiedlając ponad 300 000 osób.Nagroda Nobla dla Donalda Trumpa26 lipca Trump przełamał impas dyplomatyczny, rozmawiając telefonicznie z przywódcami obu krajów, co przygotowało grunt pod porozumienie o zawieszeniu ognia zawarte dwa dni później w malezyjskiej stolicy.Kambodża dołączyła w ten sposób do grona państw, które już wcześniej wskazały Trumpa jako kandydata do nagrody – wcześniej zgłosili go Pakistan i Izrael. Kandydaturę poparły także internetowe głosy z Kambodży, w tym przedstawiciele rządu i użytkownicy mediów społecznościowych, którzy dziękowali Trumpowi za przywrócenie spokoju na granicy.Proces nominacyjny do Pokojowej Nagrody Nobla przewiduje, że zgłoszenia mogą składać osoby posiadające odpowiednie kwalifikacje – np. posłowie, członkowie rządu, profesorowie oraz byli laureaci. Pełna lista kandydatur jest utrzymywana w tajemnicy przez 50 lat. Zwycięzcy zostają ogłoszeni zwykle w październiku, a nagroda wręczana jest 10 grudnia, w rocznicę śmierci Alfreda Nobla.Czytaj też: Ultimatum Trumpa dla Putina. Dziś mija termin