Nie posiadała licencji. W Palm Coast na Florydzie 29-letnia Autumn Bardisa została aresztowana po ujawnieniu faktu, że przez wiele miesięcy udawała zarejestrowaną pielęgniarkę, a w rzeczywistości nie posiadała odpowiednich uprawnień medycznych. Bardisa została zatrudniona w AdventHealth Palm Coast Parkway w lipcu 2023 roku jako „advanced nurse technician”. Z rzekomo ukończonym wykształceniem pielęgniarskim, choć nie zdała egzaminu państwowego.W trakcie rekrutacji podała numer licencji należący do innej pielęgniarki o tym samym imieniu, tłumacząc różnicę nazwiskiem panieńskim i zmianą nazwiska po ślubie. Nie przedstawiła jednak dokumentu poświadczającego zawarcie małżeństwa.Podszywała się za pielęgniarkęIncydent wyszedł na jaw na początku 2025 roku, kiedy Bardisa została nominowana na wyższą pozycję. Weryfikacja wykazała, że posiada jedynie przeterminowaną licencję asystenta pielęgniarskiego (CNA), co zapoczątkowało wewnętrzne dochodzenie i zwolnienie z pracy 22 stycznia 2025.Po ustaleniu tożsamości prawdziwej pielęgniarki – wraz z którą Bardisa studiowała, choć nigdy się nie znały – sprawę przekazano władzom stanowym oraz federalnym.Od czerwca 2024 do stycznia 2025 Bardisa miała opiekować się 4 486 pacjentami, mimo braku licencji. Oprócz tego w dokumentach pojawiają się oskarżenia, że sprzedała znajomej pracowniczce lek Semaglutyd (Ozempic) oraz podała innej pracowniczce zastrzyk antykoncepcyjny.Została aresztowanaBardisa została aresztowana 5 sierpnia 2025 roku w domu, ubrana w strój szpitalny. Stanęła przed zarzutami: siedmiu przypadków wykonywania zawodu medycznego bez licencji oraz siedmiu przypadków oszustwa tożsamościowego. Szeryf hrabstwa Flagler, Rick Staly, określił sprawę jako „jedną z najbardziej niepokojących w historii medycznego oszustwa” i zwrócił uwagę na potencjalne ryzyko dla życia tysięcy pacjentów, którzy zaufali Bardisie.Czytaj też: Proboszcz miał przywłaszczyć setki tysięcy. Ruszył proces