Nie chodzi tylko o ropę. Brytyjski dziennik „Times” ocenił, że zapowiadane przez Donalda Trumpa nałożenie 25-procentowych ceł na Indie z powodu zakupu rosyjskiej ropy może być problematyczne dla premiera Narendry Modiego. Mimo tej groźby Delhi nie planuje jednak zerwać relacji z Moskwą. We wtorek, 27 lipca, prezydent USA Donald Trump ogłosił, że rozważa podniesienie taryf celnych na indyjskie towary o 25%, aby zmusić Indie do rezygnacji z zakupu rosyjskiej ropy. Trump stwierdził, że Indie „nie przejmują się tym, ilu ludzi ginie w Ukrainie z rąk rosyjskiej machiny wojennej”. Groźba ta wywołała zaskoczenie w Indiach, które uznają Rosję za swojego wieloletniego i zaufanego sojusznika. Mimo to, jak zauważa „Times”, Indie nie zamierzają zerwać relacji z Moskwą.Trudna sytuacja premiera Indii Według brytyjskiego dziennika Modi stanął przed trudnym wyborem. Choć Indie sporo inwestowały w poprawę relacji z USA, nie chcą teraz pozwolić, aby prezydent Trump decydował o interesach narodowych kraju. Gazeta wskazuje, że rosyjska ropa, będąca najtańszą na rynku, stanowi ważny element strategii energetycznej Indii, a Moskwa to partner, który wspiera Delhi od dziesięcioleci.„Modi znajduje się teraz w tarapatach” – podkreśla „Times”, zauważając, że Indie mogą zostać jedną z największych ofiar ceł Trumpa, obok takich krajów jak Chiny, Filipiny, Indonezja, Bangladesz czy Wietnam.Indie nie zrezygnują z rosyjskiej ropyMimo presji ze strony USA „Times” uważa, że Indie prawdopodobnie nie zrezygnują z zakupu rosyjskiej ropy, aby utrzymywać dobre relacje z prezydentem Stanów Zjednoczonych. Relacje Indii z Rosją mają korzenie sięgające czasów zimnej wojny, a Moskwa odgrywa kluczową rolę w dostawach broni oraz współpracy energetycznej.W odpowiedzi na ataki Trumpa indyjskie ministerstwo spraw zagranicznych stwierdziło, że jego wypowiedzi są „nieuzasadnione i nierozsądne”. Zwrócono uwagę, że handel pomiędzy Unią Europejską a Rosją w 2024 roku przewyższał obroty handlowe między Indiami a Rosją, a USA wciąż importują z Rosji m.in. heksafluorek uranu oraz pallad, który jest niezbędny do produkcji pojazdów elektrycznych.USA i Indie. Cła są problememUSA to największy rynek zbytu dla indyjskich towarów i usług, a ewentualny spadek eksportu o 30% miałby negatywny wpływ na indyjską gospodarkę, obniżając tempo wzrostu PKB o 2%. Jak wskazuje „Times”, w tym tygodniu do Moskwy uda się doradca Modiego ds. bezpieczeństwa, a w sierpniu zaplanowana jest wizyta szefa indyjskiej dyplomacji. „Modi raczej nie przestanie kupować rosyjskiej ropy, by udobruchać Trumpa” – twierdzi dziennik.Czytaj również: Rozmowy pokojowe w Białym Domu. Trump chce zakończyć konflikt na Kaukazie