„Na porażkę jest tylko jeden sposób”. Premier Donald Tusk zwrócił się do wszystkich, dla których dzień zaprzysiężenia Karola Nawrockiego jest „smutny i rozczarowujący”. – W życiu jak w sporcie zdarzają się porażki – powiedział szef rządu. Dodał jednak, że „po porażce trzeba wstać i iść dalej”. – Zwracam się do wszystkich Polaków, dla których dzisiejszy dzień jest smutny i rozczarowujący. Dobrze wiem, co czujecie. Rozumiem was – zapewnił Tusk. – Wszyscy wierzyliśmy, że uczciwość, dobro i miłość zwycięży. To, co się stało wystawia naszą wiarę na poważną próbę – podkreślił. – Liczyliście, że 10 lat rozczarowania, smutku i obaw o ojczyznę skończy się dziś definitywni (...) Tymczasem do starych obaw dochodzą nowe – powiedział. Szef rządu zaapelował do „ludzi pragnących wolnej, uczciwej Polski”, by byli „silniejsi, wytrwali” i by działali razem. CZYTAJ TAKŻE: Wałęsa krytykuje Nawrockiego. „Brudny życiorys, gorszący przykład”„Po porażce trzeba wstać i iść dalej”– Nie traćcie waszej wiary w dobro, uczciwość i wolność – mówił, dodając, że „ta wiara czyni z Polaków wielki naród”. – W życiu jak w sporcie zdarzają się porażki – powiedział premier, podkreślając, że „po porażce trzeba wstać i iść dalej”. – Na porażkę jest tylko jeden sposób – wiara w zwycięstwo i samo zwycięstwo – podkreślił. – Niezwyciężone są nasze biało-czerwone serca – skonkludował szef rządu.