Zełenski dziękuje służbom antykorupcyjnym. To absolutnie niemoralne – tak prezydent Wołodymyr Zełenski skomentował ujawnioną przez Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) i Specjalną Prokuraturę Antykorupcyjną (SAP) łamania prawa przy zakupie sprzętu do walki elektronicznej i dronów FPV. Wśród podejrzanych jest Ołeksij Kuzniecow, deputowany ludowy partii Sługa Narodu. – Organy antykorupcyjne ujawniły, że jeden z deputowanych Rady Najwyższej Ukrainy, a także szefowie administracji obwodowych i miejskich oraz żołnierze Gwardii Narodowej Ukrainy przyjmowali łapówki. Niestety, były to oszustwa związane z zakupem sprzętu do walki elektronicznej i FPV. To absolutnie niemoralne. Należy ponieść za to pełną i sprawiedliwą odpowiedzialność – oświadczył Wołodymyr Zełenski, cytowany przez serwis Ukraińska Prawda. Prezydent Ukrainy powiedział, że podziękował szefom agencji antykorupcyjnych za ich pracę. Zapowiedział także, że spodziewa się poważnych rezultatów kontroli w jednostkach logistycznych Gwardii Narodowej. – We wszystkich jednostkach logistycznych Gwardii Narodowej stanowiska kierownicze będą piastować wyłącznie oficerowie bojowi – dodał prezydent. Czytaj także: Kijów pod presją cofa reformy osłabiające walkę z korupcjąKorupcyjna sieć deputowanego Sługi Narodu Według ustaleń Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy (NABU) i Specjalnej Prokuratury Antykorupcyjnej (SAP), deputowany ludowy oraz szefowie rejonowej i miejskiej administracji wojskowo-cywilnej i żołnierze Gwardii Narodowej stworzyli korupcyjną sieć w związku z zakupami bezzałogowych statków powietrznych i systemów walki radioelektronicznej. Według śledczych kontrakty były zawierane po zawyżonych cenach, a „do 30 proc. wartości kontraktu wracało do uczestników przestępstwa w formie łapówek”. Media podają, że zatrzymanym deputowanym jest Ołeksij Kuzniecow. Był on jednym z tych, którzy 22 lipca głosowali za skandalicznym projektem ustawy, podporządkowującej NABU i SAP Prokuratorowi Generalnemu. Po protestach, zarówno Ukraińców jak i Unii Europejskiej, 31 lipca Rada Najwyższa Ukrainy przyjęła ustawę, przywracającą uprawnienia organów antykorupcyjnych. Jak podaje Ukraińska Prawda, jednostki operacyjne NABU pod przykrywką zinfiltrowały struktury korupcyjnej szajki. Dzięki temu ustalono, że pod koniec 2024 r. Kuzniecow i Serhij Hajdaj (były szef Ługańskiej Obwodowej Organizacji Administracyjnej) stworzyli omawianą korupcyjną sieć. Czytaj także: Przekręt przy budowie fortyfikacji. Były wicemer Charkowa na czele szajki