Na ratunek było za późno. W jednym z mieszkań kamienicy przy ul. Zamienieckiej 81 na warszawskiej Pradze Południe wybuchła butla z gazem. Strażacy wydostali z lokalu znajdującego się tam mężczyznę, ale okazało się, że na ratunek było już za późno. W sobotę ok. godz. 17.05 do stołecznej straży pożarnej wpłynęło zawiadomienie o wybuchu i pożarze w budynku przy ul. Zamienieckiej na Pradze Południe. – Po przyjeździe na miejsce zobaczyliśmy, że z okna jednego z mieszkań wydobywa się gęsty, czarny dym. Po wyłamaniu drzwi wejściowych strażacy wynieśli z lokalu mężczyznę i przekazali go załodze pogotowia. Okazało się jednak, że ten człowiek już nie żyje – powiedział portalowi TVP.Info młodszy kapitan Radosław Leśnik z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej m.st. Warszawy. Strażacy opanowali pożar. Z ich ustaleń wynika, że najprawdopodobniej w mieszkaniu wybuchła butla z gazem. W lokalu znajdował się pojemnik z odkręconym zaworem. Na razie nie ujawniono tożsamości ofiary. Żadnemu innemu mieszkańcowi kamienicy nic się nie stało, bo uciekli z budynku przed przyjazdem straży. Czytaj także: Wybuch w Pruszkowie. Jedna osoba została poważnie poparzona