„Chciał rozpylić cyjanek”. W Luksemburgu rozpoczął się proces 23-letniego obywatela Szwecji, który jako nastolatek miał przygotowywać atak na uczestników Eurowizji w 2020 r. Według aktu oskarżenia, Alexander H. planował przeprowadzenie zamachu chemicznego w rotterdamskiej hali koncertowej. Śledczy ustalili, że celem ataku miało być rozpylenie cyjanku i chloru w systemie wentylacyjnym. Nastolatek miał również opracować plan zablokowania wyjść ewakuacyjnych oraz skonstruowania ładunku wybuchowego.Do zatrzymania niedoszłego zamachowca doszło w lutym 2020 r. podczas policyjnej operacji w dzielnicy Strassen w Luksemburgu. W jego mieszkaniu znaleziono materiały wybuchowe, szczegółową dokumentację oraz komputer zawierający plany zamachu. Eurowizja 2020 ostatecznie się nie odbyła z powodu pandemii koronawirusa.Podpalenie fermy norekZ informacji ujawnionych przez media wynika, że Alexander H. już wcześniej przejawiał skłonność do działań ekstremistycznych. W Szwecji został skazany za podpalenie fermy norek. Według śledczych miał nagrać całą akcję i rozpowszechniać nagranie w kręgach radykalnych aktywistów.Prokuratura wskazuje, że podejrzany był związany z ideologią supremacji rasowej oraz tzw. ekofaszyzmem. W toku postępowania ujawniono jego powiązania z organizacjami skrajnie prawicowymi, w tym z neonazistowską grupą „The Base” i ruchem „The Green Brigade”. Podczas rozprawy oskarżony miał opisywać siebie jako „Aryjczyka” i nie ukrywał swoich kontaktów z tymi organizacjami.Mężczyzna odpowiada przed sądem z wolnej stopy. Grozi mu do 12 lat więzienia.Zobacz także: Rosja, amerykańscy naziści i śmierć oficera SBU. Nowe tropy po zamachu