Ultimatum do końca sierpnia. Stany Zjednoczone, Francja, Niemcy i Wielka Brytania przygotowują się do ponownego nałożenia surowych sankcji na Iran, jeśli Teheran nie powróci do porozumienia nuklearnego do końca sierpnia — informuje portal Axios, powołując się na źródła dyplomatyczne. W rozmowie telefonicznej z szefami dyplomacji Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii amerykański sekretarz stanu Marco Rubio ustalił wspólny termin: jeśli do 31 sierpnia nie dojdzie do podpisania nowego porozumienia nuklearnego, zostanie uruchomiony mechanizm przywracający wszystkie sankcje Rady Bezpieczeństwa ONZ, które zniesiono w ramach porozumienia z 2015 roku.Europejczycy chcą, by proces ten zakończył się przed październikiem, kiedy Rosja przejmie rotacyjne przewodnictwo w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.Presja dyplomatyczna i plan awaryjnyZarówno Amerykanie, jak i Europejczycy, traktują groźbę sankcji jako instrument presji w trwających negocjacjach z Teheranem. To także scenariusz rezerwowy, jeśli rozmowy nie przyniosą oczekiwanych rezultatów. Dotąd, mimo prób podejmowanych po zakończeniu wojny izraelsko-irańskiej, Iran nie powrócił do rozmów.Według źródeł Axios, administracja prezydenta Donalda Trumpa traci cierpliwość. Wysoki rangą przedstawiciel rządu USA przyznał, że prezydent w pełni popiera powrót sankcji, a jego zniecierpliwienie postawą Iranu „znacznie wzrosło”.Iran grozi odejściem od układu NPTTeheran utrzymuje, że nie ma żadnych podstaw prawnych do ponownego nałożenia sankcji. Co więcej, w odpowiedzi na ultimatum, władze Iranu zagroziły wycofaniem się z układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT) – kluczowego elementu międzynarodowego systemu kontroli nuklearnej.Warunki złagodzenia presjiWedług Axios kraje europejskie zamierzają zaproponować Iranowi drogę wyjścia z impasu. Warunkiem miałoby być podjęcie konkretnych działań w celu przywrócenia zaufania społeczności międzynarodowej. Wśród rozważanych kroków znalazły się m.in. przywrócenie obserwacji Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) i pozbycie się ok. 400 kg wzbogaconego uranu z terytorium Iranu.Iran zawiesił działania inspektorów MAEA po seriach ataków na jego obiekty nuklearne, które przypisywane są Stanom Zjednoczonym i Izraelowi.Czytaj także: Trump pod presją własnego obozu. Republikanie żądają ujawnienia akt Epsteina