Tysiące przypadków. Holenderskie Ministerstwo Obrony opublikowało oficjalne oświadczenie, w którym służby wywiadowcze tego kraju i ich niemieccy partnerzy ostrzegają przed coraz częstszymi przypadkami użycia broni chemicznej przez rosyjską armię w Ukrainie. Rosja oficjalnie ratyfikowała konwencję o zakazie broni chemicznej 5 grudnia 1997 roku. Od dawna jednak nie honoruje tej międzynarodowej umowy.Rosja używa gazu łzawiącego i chloropikryny„Rosja coraz częściej używa szerokiej gamy broni chemicznej przeciwko Ukrainie i nie waha się używać silniejszych substancji, takich jak chloropikryna. Stanowi to naruszenie Konwencji o zakazie stosowania broni chemicznej” – można przeczytać w oświadczeniu holenderskich służb, cytowanym przez Biełsat. Zachód wielokrotnie informował w ostatnich latach, że Rosja narusza zobowiązania wynikające z Konwencji i kontynuuje potajemnie produkcję broni chemicznej. Departament Stanu USA podawał, że Moskwa kontynuuje „nieoficjalny program chemiczny”, produkując substancje do wykorzystania w celach militarnych.W raporcie holenderski i niemiecki wywiad stwierdzają, że Rosja inwestuje spore środki w program rozwoju broni chemicznej, rozwija badania i zatrudnia naukowców do realizacji programu.Zobacz także: „To czysty terroryzm”. Rosja uderzyła w punkty cywilne w CharkowieSłużby wywiadowcze zauważają, że armia rosyjska używa na froncie co najmniej dwóch rodzajów broni chemicznej – gazu łzawiącego i chloropikryny. Ten pierwszy środek jest szkodliwy, choć raczej nie stanowi zagrożenia dla życia. Ten drugi należy do grupy substancji toksycznych dla płuc i w większym stężeniu (wykorzystywany na przykład w pomieszczeniach) może być śmiertelny.Ofiary rosyjskiej broni chemicznej„Pierwsze doniesienia strony ukraińskiej o użyciu przez Rosjan chemicznych środków bojowych pojawiły się w kwietniu 2022 roku podczas walk w Mariupolu. Żołnierze batalionu Azow poinformowali o zrzuceniu przez rosyjskiego drona substancji chemicznej, która miała efekt duszący” – przypomniał Biełsat.Kilka miesięcy później ukraińskie dowództwo po raz pierwszy podało informację o użyciu przez wroga chloropikryny. Rosjanie publicznie potwierdzili użycie tej niebezpiecznej substancji chemicznej w październiku 2024 roku. Nagranie zrzucania granatu gazowego na pozycje ukraińskie, opublikowane zostało na kanale Rusicz w Telegramie.Zobacz także: Rosjanie nie oszczędzają dzieci na Krymie. Zmuszają do produkcji broniOd początku pełnoskalowej rosyjskiej inwazji na Ukrainie odnotowano nawet 9 tys. przypadków użycia przez Rosjan bojowych środków chemicznych – gazu łzawiącego i chloropikryny. Śmierć z tego powodu poniosło co najmniej trzech ukraińskich żołnierzy, a ponad 2,5 tys. zostało rannych. Według holenderskiego wywiadu, ofiar może być znacznie więcej. Wielu żołnierzy było zmuszanych – ze względu na użycie przez Rosjan substancji chemicznych – do opuszczania swych miejsc schronienia i stawali się łatwiejszym celem dla wroga.