Produkcja przyspieszyła, ale plany są ambitne. Polska Grupa Zbrojeniowa produkuje już 250 mln sztuk amunicji małokalibrowej rocznie. Zapotrzebowanie naszego kraju jest jednak większe. Wicepremier i minister obrony Władysław Kosiniak‑Kamysz zapowiedział budowę trzech nowych fabryk w ramach PGZ. – Osiągnęliśmy sytuację, w której małokalibrową amunicję produkujemy w wielkości milion sztuk dziennie – poinformował szef resortu obrony narodowej. Jak dodał, „250 mln sztuk rocznie to pięciokrotnie więcej niż jeszcze kilka miesięcy temu”.Wicepremier podkreślił, że obecne zdolności krajowego przemysłu zbrojeniowego są kluczowe dla naszego bezpieczeństwa. – Polska musi mieć pełną suwerenność w dostawach i produkcji amunicji, by szybko reagować na zagrożenia – stwierdził.Władysław Kosiniak-Kamysz: „wszystkie siły i środki na budowę nowych fabryk”Minister zwrócił uwagę, że w 2023 r., gdy obecna koalicja przejmowała władzę, skala produkcji amunicji była „zatrważająco niska”. Dlatego zapadła decyzja o budowie trzech nowych zakładów w ramach Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Inwestycje te mają zapewnić dalszy wzrost zdolności produkcyjnych i uniezależnić Polskę od importu.– PGZ nie zaspokoi jednak wszystkich potrzeb armii, dlatego jesteśmy otwarci na współpracę z sektorem prywatnym – dodał Kosiniak‑Kamysz, zachęcając przedsiębiorców do udziału w rozwoju krajowego przemysłu obronnego.Sprawdź również: Obraża polityków i chwali Hitlera. AI od Elona Muska szokuje odpowiedziami