„Wam się coś dzisiaj pomieszało”. Kłótnią – zakończyła się sejmowa dyskusja na temat kontroli granic. Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przypomniał o wizach dla obcokrajowców wydanych przez poprzedni rząd, a Dariusz Matecki pojawił się na mównicy z flagą Niemiec. Poseł PiS zarzucił Donaldowi Tuskowi, że „służy wprost państwu niemieckiemu”. Minister obrony narodowej odniósł się w Sejmie do sytuacji na granicach z Niemcami, Litwą i Białorusią. Jak podkreślił, dzięki działaniom obecnego rządu – w tym podniesieniu skuteczności zapory na granicy z Białorusią, uruchomieniu operacji „Bezpieczne Podlasie” oraz wprowadzeniu „nowej filozofii ochrony granicznej” – liczba osób, które trafiły do Niemiec, przedostając się przez granicę polsko-białoruską, a potem przechodząc przez nasze terytorium, zmniejszyła się z 12 tys. osób w 2023 r. do 800 osób w 2025 r.– 25 proc. wiz mniej wydanych za naszych rządów; 150 tys. pozwoleń na pobyt czasowy mniej w 2024 r. niż w 2023 r. – najmniej od 2015 r. i o połowę mniej niż w 2021 r. Wasz krzyk nie zagłuszy waszych wyrzutów sumienia, że wpuściliście do Polski tysiące migrantów, tysiące muzułmanów – stwierdził wicepremier.Kosiniak-Kamysz o „obrońcach granic”Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że do ochrony granic wyznaczone są odpowiednie formacje. – Wszyscy, którzy chcą służyć Polsce, wszyscy ci, którzy chcą bronić polskich granic: są formacje do tego przeznaczone. Jest Straż Graniczna, żeby dbać o bezpieczeństwo swoich sąsiadów, społeczności lokalnej, są Wojska Obrony Terytorialnej, jest Policja, są inne formacje, do których można wstąpić. 1,5 tys. wakatów jest w Straży Granicznej. Zapraszamy wszystkich, którzy chcą chronić polskie granice do formacji mundurowych, do Wojsk Obrony Terytorialnej – mówił.CZYTAJ TEŻ: Niemiecki szef MSW pozytywnie ocenia polskie kontrole graniczne– Przekonajcie aktywistów, pana (Roberta) Bąkiewicza, że jeżeli chcą chronić polskie granice naprawdę, a nie służyć tylko i wyłącznie emocjom, tylko chcą naprawdę chronić, to są formacje, do których natychmiast powinni wstąpić – apelował szef MON.Zaznaczył, że kontrole na granicy polsko-litewskiej wprowadzono ze względu na zmianę szlaku migrantów, chcących przedostać się z Białorusi na terytorium Unii Europejskiej. – Ostatni tydzień to jest spadek naporu na barierę polsko-białoruską o około 30 proc. i w tym samym czasie jest wzrost o 30 proc. nielegalnych przekroczeń granicy łotewsko-białoruskiej. Czyli ten szlak się zmienił, przeniósł się na Litwę, na Łotwę – wyjaśnił Kosiniak-Kamysz.Dariusz Matecki w Sejmie z niemiecką flagą. „Ten numer jest już tak zgrany”Szef resortu obrony narodowej odniósł się także do zachowania posła PiS Dariusza Mateckiego, który wniósł na salę obrad flagę Niemiec i postawił ją przy miejscu, które zazwyczaj zajmuje premier Donald Tusk. Wcześniej Matecki zarzucił Tuskowi, że „służy państwu niemieckiemu”. Na te słowa zareagował marszałek Sejmu Szymon Hołownia. – Ale ten numer jest już tak zgrany. Tak stary naprawdę – powiedział Hołownia.– Wam się coś dzisiaj pomieszało. Posłowie PiS przynoszą niemiecką flagę – to chyba pierwszy raz w historii, kiedy polski poseł przyniósł na salę obrad Sejmu polskiego niemiecką flagę – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz.Poseł PiS atakował rząd: „Komu służycie? Ja wiem komu”Matecki wcześniej stwierdził w Sejmie, że rządząca koalicja „kłamała, że na granicy nie ma żadnego kłopotu”. – Moi krajanie pokazali wam dziesiątki nagrań, jak Niemcy przerzucają migrantów do Polski, wykorzystując Straż Graniczną jako taksówki dla nielegalnych migrantów (...). Komu służycie? Dlaczego zamiast dziękować patrolom obywatelskim, atakujecie tych ludzi, oskarżacie tych ludzi, obrażacie tych ludzi, zakazujecie im używania dronów, czy nawet dokumentowania tego, co robią Niemcy na granicy? – pytał poseł PiS.– Komu służycie? Ja wiem komu. Dziś nieobecny tu Donald Tusk służy wprost państwu niemieckiemu, dlatego niech nie wstydzi się swojej flagi tak jak Rafał Trzaskowski – dodał Matecki.CZYTAJ TEŻ: Siemoniak ostro o patrolach obywatelskich. „Służby mają działać twardo”