Sprawdzamy. Wbrew popularnemu w sieci przekazowi, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie „przywraca tęczy na warszawski plac Zbawiciela”. Chodzi o instalację artystyczną, która stała w tym miejscu jeszcze kilka lat temu. Tęcza rzeczywiście wróci, ale wskutek decyzji kogoś zupełnie innego. Wyjaśniamy. „Patrzcie na to! Rafał Trzaskowski przez całą kampanię próbował wmówić Polakom, że wcale nie jest «tęczowym Rafałem», a chwilę po wyborach w Warszawie przywraca... tęczę na pl. Zbawiciela. I to za astronomiczną sumę 700 tysięcy złotych!” – oburza się administrator profilu Konfederacji na Facebooku (pisownia postów oryginalna).Do wpisu dołączył grafikę z wizerunkiem prezydenta Warszawy i podpisem: „Nowa inwestycja Trzaskowskiego”Wpis polubiło blisko 9 tys. internautów. Analogicznego posta na X – 2 tys., a blisko 550 tys. użytkowników wyświetliło go (wpis: wersja zarchiwizowana)Podobny komunikat 3 lipca zamieścił na TikToku poseł Konfederacji Bartłomiej Pejo. „Rafał Trzaskowski przywróci tęczę na Plac Zbawiciela w Warszawie” – brzmi napis nałożony na jego film. Samą wypowiedź Pejo nagrał jednak w nieco innym duchu, o czym niżej.Wszystkie wyżej cytowane komunikaty wprowadzają w błąd. Wyjaśniamy, dlaczego.Tęcza na placu Zbawiciela. Trzaskowski „nie ma z tym nic wspólnego”Projekt „Nowa Tęcza na placu Zbawiciela” został złożony w ramach budżetu obywatelskiego Warszawy na 2026 r. 30 czerwca ogłoszono listę przedsięwzięć, które zwyciężyły w głosowaniu mieszkańców. (https://bo.um.warszawa.pl/processes/na-rok-2026/f/13/projects/32119)W ramach projektu do czerwca przyszłego roku na placu Zbawiciela zostanie ustawiony „Łuk LGBT+”. W czerwcu we wszystkich dzielnicach stolicy zostaną również wywieszone tęczowe flagi.W opisie projektu czytamy, że jednym z jego celów jest budowanie wspólnoty i wzmacnianie poczucia bezpieczeństwa osób LGBT+. „Dlaczego ktoś miałby wstydzić się bycia gejem, jeśli na centralnym placu Warszawy stoi wielka tęcza w «kolorach gejów»?” – podkreślono.Projekt zgłosił Linus Lewandowski z zarządu stowarzyszenia Homokomando. – Ja bym bardzo chciał, żeby to był projekt Rafała Trzaskowskiego, ale on nie ma z tym nic wspólnego – mówi w rozmowie z portalem tvp.info. – To jest projekt mieszkańców – dodaje. (Link: https://www.budzetobywatelski.pl/strefa-mieszkanca/jak-dzialaja-budzety-obywatelskie)