„Musimy uspokajać sytuację w Polsce”. – Nie ma powodu, żeby na ten moment zwoływać Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Musimy uspokajać sytuację w Polsce – powiedział w poniedziałek szef Gabinetu Prezydenta Marcin Mastalerek, pytany czy Andrzej Duda zwoła RBN w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie. Mastalerek, który był w poniedziałek gościem programu w TVN24, został zapytany o możliwość zwołania przez prezydenta Andrzeja Dudę Rady Bezpieczeństwa Narodowego ws. irańskiego ataku na Izrael. – To nie jest dobry pomysł, dlatego że my musimy uspokajać sytuację w Polsce. Rada Bezpieczeństwa Narodowego do tej pory zbierała się w najważniejszych dla polskiego bezpieczeństwa sprawach. Trudno tu się nie zgodzić z premierem Donaldem Tuskiem - nie ma bezpośredniego zagrożenia dla Polski i nie ma powodu, żeby na ten moment zwoływać RBN – powiedział. Dodał także, że według jego wiedzy nie było w tej sprawie kontaktu między prezydentem a premierem. „Polskie państwo musi być silne” Premier Donald Tusk w niedzielę na platformie X napisał, że „sytuacja na Bliskim Wschodzie nie stanowi w tej chwili bezpośredniego zagrożenia dla Polski”. Dodał, że „polskie państwo musi być silne, społeczeństwo solidarne, armia dobrze przygotowana, a pozycja międzynarodowa stabilna”. Atak Iranu na Izrael W nocy z soboty na niedzielę Iran wystrzelił w kierunku Izraela ponad 300 dronów i rakiet, z czego 99 proc. dronów i pocisków zostało przechwyconych. Irańskie siły zbrojne określiły atak jako odwet za zbombardowanie irańskiego konsulatu w Damaszku, gdzie zginęło kilku irańskich oficerów. Iran oskarżył o to Izrael. Izraelski gabinet wojenny premiera Benjamina Netanjahu jest zgodny, że po irańskim ataku powietrznym na Izrael odwet jest konieczny.