– To co zrobiliśmy, to jest dobra zmiana w sądach. Nie było jej bardzo długo, od Okrągłego Stołu, i najwyższy czas, żeby się odbyła – podkreślił w programie „Kwadrans polityczny” Kornel Morawiecki (Wolni i Solidarni), komentując nowelizację ustaw o sądach. Marszałek senior dziwił się protestom opozycjonistów, także tych, z którymi walczył o obalenie komunizmu. – To jest próba zamachu stanu – ocenił.
– Widać było, że obrońcy obecnego systemu nie porwali tłumów – powiedział w programie TVP Info „Gość poranka” Marcin Horała. Poseł PiS odniósł się...
zobacz więcej
– Władek Frasyniuk woła policję, wojsko – przecież to jest próba zrobienia zamachu stanu – przekonywał. – Oni się z tym nie kryją. Chcą zniszczyć demokrację, chcą zniszczyć sytuację, że sądy mają służyć społeczeństwu, a nie wybranej kaście – dodał Morawiecki.
Przewodniczący koła poselskiego Wolni i Solidarni zwrócił uwagę, że nie może być tak, żeby sędziowie byli „wyłączeni spod kontroli” i działali „poza prawem”. Przyznał przy tym, że dyskusja o zmianach w sądownictwie jest potrzebna i że powinny brać w niej udział także organizacje społeczne.
„Starajmy się naprawiać”
– Ale nie może być tak, że oni chcą cofnąć to wszystko. W powszechnym odczuciu społecznym sądy działały źle, cały wymiar sprawiedliwości działał źle, dlatego starajmy się to naprawić – stwierdził. – Natomiast jeżeli ma być tak jak było, to nie będzie dobrze – zauważył.
Morawiecki podkreślił, że przeciwnicy są za utrzymaniem status quo i chcą, by „nie było sprawiedliwości, żeby była bezkarność dla przestępców czy bogatych ludzi, którzy robią wielkie interesy na podatkach, na oszukiwaniu państwa”.